Składniki:
1 szkl mąki kukurydzianej
1 szkl mąki pszennej
1 szkl mleka
1/3 szkl cukru brązowego
1/2 szkla oleju
2 jajka
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
słoik kasztanów jadalnych w syropie (ok. 1 szkl)
ew. orzechy i syrop klonowy
Coraz bliżej Święta! Coraz bliżej Święta!
W radio w kółko lecą te same piosenki. Codziennie na zmianę słyszę po kilka razy Georga Michaela z Mariah Carey i tylko jak wyglądam przez okno to jakoś nie pasuje mi to co widzę. Na śnieg nie ma chyba co liczyć. Mimo to atmosfera przedświąteczna sięga zenitu. W pracy temat prezentów świątecznych nie schodzi z tapety. Ach ten odwieczny problem - co komu kupić? Uporałam się już na szczęście z prezentami i mogę w spokoju czekać na pierwsza gwiazdkę :-)
A' propos prezentów. Dostałam kiedyś słoik jadalnych kasztanów w syropie. Długo nie wiedziałam co z nimi zrobić, aż w końcu wpadłam na pomysł by dodać je do ciasta kukurydzianego. Wiem, że nie każdy może liczyć na taki prezent, dlatego w razie czego proponuję zastąpić kasztany siekanymi suszonymi figami lub zielonymi orzechami włoskimi w syropie.
Wszystkie suche składniki mieszamy ze sobą. Następnie wbijamy jajka i wlewamy mleko i olej. Część posiekanych kasztanów dodajemy do masy i wszystko razem dokładnie mieszamy łyżką. Wlewamy masę do foremek lub jednej większej formy, wierzch posypujemy posiekanymi kasztanami i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 C na około 25-30 minut. Po ostudzeniu ciasta robimy w nim dziurki wykałaczką i nasączamy syropem (im więcej tym lepiej). Jeżeli nie mamy ani kasztanów ani orzechów w syropie możemy zamiennie dodać posiekane orzechy (np. laskowe), a ciasto nasączyć syropem klonowym. Powodzenia i smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz