środa, 23 stycznia 2013

JAJKA W KOKILKACH Z OLIWKAMI I SEREM CAMEMBERT


Jak się raz zacznie robić jajka w kokilkach to końca nie widać. Pomysłów na to co dodać do środka nagle mamy mnóstwo i bardzo dobrze, bo czego byśmy nie dodali smakują rewelacyjnie i są takie pocieszne dla oka ;-)

Składniki:

jajka
szynka w plastrach
ser camembert
pomidorki koktajlowe
czarne oliwki
sól, pieprz, oregano

Zachwytów nad Warszawą ciąg dalszy. Wczoraj byłam pobiegać na nartach biegowych. Nie musiałam wyjeżdżać nigdzie za miasto, nie musiałam planować, nie musiałam mieć wolnego dnia i wypchanego portfela. Najnormalniej w świecie po skończeniu pracy udałam się ze znajomymi do pobliskiego parku przy którym jest wypożyczalnia (narty, buty, kijki i wstęp na tor ok. 15 zł/h ), wpięliśmy narty i ruszyliśmy. Jeden kolega uprawia ten sport już od pięciu lat więc zrobił nam szybki instruktarz. Po kilku minutach wszyscy załapaliśmy o co w tym chodzi i zaczęliśmy nasze wyścigi. Justyna Kowalczyk, Marit Bjoergen czy Tomasz Sikora zostaliby z pewnością z tyłu. Były to cudowne dwie godziny na świeżym powietrzu, pełne frajdy i żadne zimno nikomu nie przeszkadzało. Do domu dotarłam szczęśliwa i niesamowicie głodna. Nastąpił szybki rzut okiem na zawartość lodówki i jeszcze szybsza decyzja, że jajka pieczone w kokilkach z dodatkami będą wyśmienite na tą okazję. Do kokilek włożyłam pozwijaną w ruloniki szynkę, kawałki sera camembert, pokrojone pomidorki i oliwki, do każdej wbiłam jajko, oprószyłam całość solą, pieprzem i oregano i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170 C na około 10 minut. W zależności od tego czy lubimy płynne żółtka czy bardziej ścięte czas pieczenia należy wydłużyć lub skrócić. Do tego ugrillowałam sobie pieczywo i jadłam z trzęsącymi się uszami. Pycha!
Powodzenia i smacznego!





1 komentarz: