wtorek, 6 listopada 2012

CIECIORKA ZE SZPINAKIEM I POMIDORAMI


Cieciorka jest u nas trochę niedoceniana. Ogólnie mało się jej je. Może tym aromatycznym i pożywnym daniem uda mi się do niej przekonać. W tej miseczce jest przecież samo zdrowie: szpinak, czosnek, pomidory, no i moja gwiazda cieciorka!

Składniki:

1 puszka cieciorki
1 opakowanie mrożonego szpinaku
3 pomidory
1 cebula
4 ząbki czosnku
sól, pieprz, chilli
oliwa z oliwek

Miałam wczoraj okazję być na koncercie Gotye. Nie za bardzo chciało mi się iść bo oprócz wszystkim znanego utworu, nie znałam repertuaru tego artysty, a z tego co słyszałam od innych (bo sama osobiście nigdy nie skusiłam się by ich wysłuchać) to reszta jego kawałków jest cytuję "nieźle porąbana". No ale skoro obiecałam, że pójdę to poszłam. Było to ogromnie miłe zaskoczenie. Zaczęło się od supportu. Punktualnie, zgodnie z zapowiedziami na scenę wyszedł Jonti - młody australijski muzyk. Niesamowicie zakręcony, zabawny człowiek, pełen dobrej energii. Taki typ człowieka, którego od razu chciałoby się zaadoptować. Każdym swoim ruchem i słowem wywoływał uśmiech na twarzach. Muzycznie też mi się podobał. Później była pora gwiazdy wieczoru i tu również spotkały mnie same miłe zaskoczenia. Cały koncert był kawałkiem naprawdę dobrej roboty. Wszystko zgrane ze sobą: gra świateł i cieni, wizualizacje, dźwięk no i wielki Gotye (dosłownie "wielki", bo co było dla mnie kolejnym zaskoczeniem jest to bardzo wysoki człowiek). Publiczność też miała swój udział, świetnie się bawiła i godnie zastąpiła Kimbrę. Podsumowując napiszę tylko, że idąc na ten koncert szłam w zasadzie wysłuchać tylko jednej piosenki i muszę przyznać, że cieszę się, że zagrali ją na końcu, bo dzięki temu wysłuchałam mnóstwa fantastycznych piosenek. Koncert zaliczam do bardzo udanych, a Gotye z gwiazdy jednej piosenki awansuje na muzyka godnego uwagi ze świetnym warsztatem wokalnym.
A swoją drogą Gotye wygląda mi na fana zdrowej żywności dlatego kulinarnie będzie dziś o cieciorce i szpinaku. Potrawę robi się niezwykle szybko i łatwo. Wystarczy podsmażyć na oliwie wyciśnięty czosnek i posiekaną cebulę i dodać szpinak. Gdy odparuje już trochę wody ze szpinaku dodajemy posiekane w kostkę (pozbawione skórki) pomidory i odcedzoną cieciorkę. Doprawiamy do smaku, solą, pieprzem i chilli i chwilę razem dusimy. No i gotowe. Powodzenia i smacznego!



3 komentarze:

  1. Ja bardzo ją docieniam i uwielbiam! U mnie też ostatnio była cieciorka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W smakach z dzieciństwa nie odnajduję cieciorki ... więc teraz szukam inspiracji...szpinak uwielbiam i tak mnie tym przepisem zaciekawiłaś :) zwłaszcza , że podajesz go z muzyką Gotye w tle :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię cieciorkę, w każdej postaci a Twoja propozycja bardzo dobra!

    OdpowiedzUsuń