Mega chrupiąca kanapka z fetą, oliwkami, żółtym serem i warzywami jest idealna na początek dnia. Jest niesamowicie smaczna i dostarcza wszystkich niezbędnych składników by dobrze i z uśmiechem zacząć dzień.
Składniki:
chleb wiejski
feta
ser żółty
oliwki bez pestek
pomidor
ogórek
Uwielbiam książki. Lubię spędzać czas między regałami pełnymi książek. Biblioteki i księgarnie są dla mnie miejscami magicznymi, gdzie mogę zatracać się godzinami przeglądając, kartkując i dotykając książki. A buszując ostatnio w Epmiku, jakimś dziwnym trafem ;-) znalazłam się przy regale z książkami kucharskimi. Była tam karteczka z pytaniem: Jak miałbyś do końca życia jeść tylko jedną potrawę to co byś wybrał? Przyznam, że pytanie jest trudne. Przez chwilę nawet się zastanawiałam, ale nic nie przychodziło mi do głowy. Wiem dlaczego. Jestem typem osoby, która wolałaby popełnić samobójstwo aniżeli jeść jedno i to samo do końca życia, a zakładam, że jeszcze sporo go przede mną. Są ludzie, znam nawet kilka osobiście, którzy mają bardzo monotonną dietę i co gorsza wcale im to nie przeszkadza. W głowie mi się to nie mieści. W obecnych czasach, przy nieograniczonym dostępnie do produktów z całego świata, jedzenie w kółko parówek jest jak pozbawianie siebie nowych doświadczeń i to na własne życzenie. Jest to jakby stanie w miejscu bez chęci zrobienia kolejnego kroku naprzód. Weźmy na przykład śniadanie i królowe polskich śniadań, czyli kanapki. Można je robić na milion sposobów. Raz z pieczywem jasnym, raz z ciemnym, z wędlinami, z serem, wegetariańskie, na ciepło, grillowane, form może być mnóstwo. No i mam właśnie jedną bardzo smakowitą propozycję do zaprezentowania, mianowicie grillowaną kanapkę z fetą i oliwkami.
Idealną na śniadanie. Niezbyt grube kromki chleba należy ugrillować z jednej strony na suchej patelni grillowej lub zwykłej teflonowej. Na jednej kromce (na chrupiącej stronie) układamy plasterki fety i pokrojone (też w plasterki) oliwki, a na to plaster pomidora. Na drugiej kromce kładziemy plastry żółtego sera i ogórka. Składamy kromki razem i znowu grillujemy na rozgrzanej patelni. Gdy jedna strona się przyrumieni przewracamy kanapkę na drugą stronę. Dzięki podwójnemu grillowaniu każdej kromki kanapka jest bardzo chrupiąca - tak jak tygrysy lubią najbardziej ;-)
Poproszę taką przepysznościową kanapkę! Natychmiast!!!! :P
OdpowiedzUsuńJak patrzę na takie pyszności to od razu jestem głodna ... ;-)
OdpowiedzUsuńZrobione;) feta zutylizowana w pyszny sposob, a akurat czekala i czekala w lodowce na swoj czas;)Stwierdzilismy, ze to nie jest jednak taka zwykla kanapka - to jest MEGA KANAPKA!!!
OdpowiedzUsuńale pycha ta kanapka!wygląda doskonale:)
OdpowiedzUsuń