Dawno nie było jajek w kokilkach. Nie wiem jak Wy, ale ja się już za nimi stęskniłam, dlatego przedstawiam kolejną propozycję. Tym razem klasyk, czyli pieczarka z żółtym serem i odrobiną czerwonej papryki.
Składniki (na 1 kokilkę):
1 jajko
1 pieczarka (nieduża)
kawałek czerwonej papryki
plasterek żółtego sera
sól, pieprz, oregano
masło do wysmarowania kokilki
Na takie jajka pomysły mi się chyba nigdy nie skończą, a że uwielbiam je w takiej formie to zapowiadam, że jeszcze niejednokrotnie będą przedmiotem wpisu. Przyrządzanie ich, a potem jedzenie to niesamowita frajda, a nie ma przecież nic lepszego niż taki miły początek dnia. Zwłaszcza gdy jest to słoneczny poranek i mamy dużo planów na dany dzień. Żeby nie przedłużać opowiem jak je zrobić. Wystarczy kokilkę wysmarować odrobiną masła, na dnie ułożyć kilka plasterków pieczarki i kawałki papryki oraz sera. Na to wpijamy jajko i znowu kładziemy dodatki (szczególnie ser), posypujemy solą, pieprzem i oregano i wstawiamy do nagrzanego do 170 C na około 10-12 minut. Długość pieczenia uzależniona jest od tego, czy wolimy bardziej czy mniej płynne żółtko. Do tego kromeczka świeżej bułki z masłem i pyszne śniadanko gotowe. Powodzenia i smacznego!
wspaniałości! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo często jadłam takie śniadania. Najczęściej ze szpinakiem. Nigdy nie wpadło mi do głowy, żeby dodać pieczarki. Niestety ostatnio przerzuciłam się na owsianki, ale gdy tylko znów najdzie mnie ochota na słone śniadanka zafunduję sobie oraz razu takie zapiekane jajka ;D
OdpowiedzUsuń