czwartek, 20 września 2012

TACOS Z KOLOROWĄ SALSĄ I GRILLOWANYM KURCZAKIEM


Urocza i kolorowa przekąska meksykańska. Taka ichniejsza kanapka chyba. Zamiast pieczywa kukurydziane taco. Do tego warzywa tyle, że zamiast w plastrach pokrojone w kostkę, kurczak, kukurydza i mój gwóźdź programu - marynowane papryczki jalapenos.

Składniki:

6 placków tacos (u mnie kukurydziane w kształcie muszelek)
grillowana pierś z kurczaka
1/2 puszka kukurydzy
1 czerwona papryka
marynowane papryczki jalapenos
1 duży pomidor
natka pietruszki
sok z cytryny
sól, pieprz

Ostatni weekend nie był dla mnie zbyt łaskawy. Bezlitośnie się ze mną obchodził. Czasu na sen nie było, więc na gotowanie tym bardziej. No ale jeść coś przecież trzeba. Byle kanapką się nie zadowolę, więc jak tylko udało mi się znaleźć chwilę przeszukałam moją magiczną szufladę i lodówkę. Przyznaję, że to co znalazłam i co z tego powstało wyglądało i smakowało super. Najpierw w oko wpadł mi słoik marynowanych papryczek jalapenos i moje, i tak już sfatygowane kubki smakowe, nie mogły się im oprzeć. Papryczki ukierunkowały mnie w stronę Meksyku, a że puszka kukurydzy jest w domu zawsze i znalazła się też czerwona papryka to sprawa było przesądzona. Tym bardziej, że miałam te rewelacyjne kukurydziane placki w kształcie muszelek. Jednak tygodnie tematyczne w supermarketach mają sens ;)
Posiekałam w kostkę paprykę, pomidora, kilka papryczek jalapenos i grillowanego kurczaka. Dodałam kukurydzę, siekaną natkę pietruszki, skropiłam sokiem z cytryny, doprawiłam solą i pieprzem i wymieszałam.
Każdą tortillę napełniałam taką salsą i chrupałam z uśmiechem na twarzy. Najwyraźniej miałam ochotę na bardzo pikantne jedzenie bo krążek papryczki dodawałam do każdego gryza. Chyba naprawdę coś było z moim smakiem, bo inna osoba konsumująca dostała niemalże wytrzeszczu oczu po pierwszym gryzie i to bez  extra papryczek. Dlatego ludziom o słabszych nerwach polecam zastąpić jalapenos zwykłą zieloną papryką.
Takie mam oto właśnie wspomnienia z ostatniego weekendu i już się boję kolejnego. A to już bliżej niż dalej;)
Powodzenia i smacznego!








2 komentarze: