Uwielbiam natrafiać na chrupiące orzeszki w tych muffinkach. Snickers fantastycznie rozpływa się w cieście i pozostawia gdzieniegdzie czekoladowy i orzechowy akcent.
Składniki:
2,5 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki cukru
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
4 batony Snickers
2 jajka
szklanka jogurtu naturalnego
100 ml oleju
Z muffinkami zawsze idzie szybko i bezboleśnie. Piekarnik był już nagrzany, bo piekłam w nim obiad, więc szkoda było zmarnować taką okazję. A deser po obiedzie też przecież się należy :) Więc jak obiad siedział jeszcze w piekarniku odmierzyłam mąkę, proszek do pieczenia, cukier i szczyptę soli i wymieszałam dokładnie w misce. Nie dawałam więcej cukru, bo stwierdziłam, że batoniki dodatkowo dosłodzą całość. Dodałam posiekane Snickersy. Odłożyłam 12 kawałków by położyć je później na wierzchu każdej babeczki. W drugiej misce wymieszałam jogurt z jajkami i olejem, a następnie wlałam tę miksturę do miski z mąką. Wymieszałam byle jak i zaczęłam nakładać ciasto do papilotek. Użyłam papierowych. Wyłożyłam nimi blachę muffinkową. Zawsze piekę w papilotkach, ale pewnie po uprzednim natłuszczeniu formy można by spróbować i bez nich. Ja zawsze rozkładam całe ciasto na równe 12 porcji. Na wierzchu każdej położyłam jeszcze po kawałeczku Snickersa i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 C na 25 minut.
Było to niczym cudowne rozmnożenie. Z czterech Snickersów wyszło dwanaście pysznych snickersowych muffinek, co daje o osiem uśmiechniętych buzi więcej. Oczywiście pod warunkiem, że jedna osoba zjada tylko jedną babeczkę. A to może być trudne ;)
Powodzenia i smacznego!
To chyba musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńTo na pewno jest pyszne! :o I wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńOj mój syn choć już dorosły, cieszyłby się jak dziecko z tych muffinek ;)
OdpowiedzUsuńJa i wszyscy konsumujący dokładnie tak się cieszyliśmy - jak dzieci!
Usuń;)
bardzo pomysłowe :) wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńprzeboskie! dodaję do listy przepisów do natychmiastowego wykonania :)
OdpowiedzUsuńkocham snickersy, muffinki jak najbardziej dla mnie!
OdpowiedzUsuńoooch:) pewnie pyszne:D
OdpowiedzUsuńCałkiem sporo w nich Snickersów, muszą być przepyszne:)
OdpowiedzUsuńo jaaaa... ale rozpustne! i piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJuz biegne po snickersy i mam nadzieje,ze beda takie jak na zdjeciu.pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNienawidzę gotować ! Twoje przepisy, zdjęcia pasja spowodowały ,że powoli,powili, drobnymi kroczkami zaczynam oswajać się z kuchnią.
OdpowiedzUsuńMuffinki dziś piekę drugi raz, wczorajsze rozeszły się w zastraszającym tempie u mnie w pracy. Dziękuję Ci,że jesteś!
To ja się cieszę ;)
UsuńStrasznie mi miło i trzymam kciuki za dalsze sukcesy kulinarne!
No rewelacja:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wyprubowac
http://kuchareczkamala.blox.pl/html
Wyglądają smakowicie, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://zielone-oko-w-rosole.blog.pl/
Wyglądają przesmacznie :) Dzisiaj wypróbuję przepis i zobaczymy czy wyjdą mi tak samo piękne :D
OdpowiedzUsuńJutro zabieram się za robienie ich ;) Ciekawy jest Twój blog, dlatego znalazłaś się u mnie :)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego i spokojnego dnia.
a co jeśli nie mam blachy muffinkowej? mogę piec bez?
OdpowiedzUsuńJeżeli masz pojedyncze silikonowe foremki to oczywiście, ale w samych papierkach obawiam się, że mogą mocno stracić kształt lub rozlać się za bardzo.
UsuńDzisiaj zrobiłam te muffiny. Są bardzo smaczne:) Piekłam je przez 20 minut i moim zdaniem tyle wystarczy (inaczej mogą zrobić się suche). I naprawdę trzeba dodać dużo Snickera!:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam! Dodałam mniej niż połowę cukru i trochę miodu. Nie są za słodkie! Są pyszne!! ;-D Polecam i dziękuję za świetny przepis!
OdpowiedzUsuńNiedługo urodziny brata, zrobie mu je w prezencie.
OdpowiedzUsuńNajlepsze muffinki są na mące orkiszowej pełnoziarnistej i ja nie dodaję cukru tylko sam waniliowy ,ponieważ inne dodatki są słodkie.Bardzo smaczne tez są muffinki z musli z duzą ilością owocow i orzechòw.
OdpowiedzUsuńcuudo :p
OdpowiedzUsuńKurcze zrobiłam te muffinki zachęcona komentarzami i klapa NIE SMAKOWAŁY mi i mojej rodzinie .
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie a tylko wyglądają:((
Super napisane. Musze tu zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuń