piątek, 8 czerwca 2012

TORCIK TRUSKAWKOWY Z MASCARPONE I NUTELLĄ


Torcik w barwach narodowych. W sam raz na meczowy wieczór. Idealny by uczcić zwycięstwo lub jako ciacho pocieszenia w razie przegranej (opcji drugiej w ogóle nie zakładam, tak tylko mi się napisało ).
Mężczyźni świętują z piwkiem w ręku, a My - kibicki - z porcją pysznego lekkiego torciku. Mascarpone, bita śmietana i odrobina nutelli, a do tego moje ulubione truskawki. Razem tworzą zwycięską drużynę!

Składniki:

opakowanie biszkoptów Lady Fingers
serek mascarpone 250g
2 łyżki nutelli
kubek śmietany kremówki
10-12 truskawek

Jest jeszcze opcja remisu. Biorąc pod uwagę moją słabość do Grecji, to wynik zakończonego przed chwilą meczu jest do przyjęcia. Nie mniej jednak po ogromnym kawałku torciku dostali by ode mnie, Lewandowski, wiadomo za co, i Szczęsny, żeby nie było mu smutno siedzieć na ławce. Natomiast ten hiszpański sędzia nie dostałby nawet okruszka! Powiem więcej, byłabym gotowa stanąć naprzeciw niego i zjeść resztę na jego oczach. Rozkoszowałabym się każdym kęsem i patrzyła jak mu ślinka cieknie. Za jego nieudolne sędziowanie byłabym w stanie tak się nad nim pastwić. A co!
Żeby móc skosztować tego torciku to trzeba go najpierw zrobić. Nie jest trudny do zrobienia. Chociaż przyznam, że już dawno tak nie krzyczałam, jak wtedy gdy  te biszkopciki przewracały się i trzeba było zaczynać układać je od nowa. Skurkowańce przewracały się jak domino. Jak tylko trąciłam jednego leciały wszystkie. No ale w końcu się udało. Przycięłam je najpierw mniej więcej do wysokości tortownicy. Najlepiej idzie dużym nożem. Na dnie tortownicy ułożyłam te poodcinane kawałki.
Do mascarpone dodałam dwie łyżki nutelli i ubiłam mikserem na puch. Nutella musi koniecznie być w temperaturze pokojowej. Masę wykładamy na biszkopty i chwilowo wstawiamy do lodówki. Dobrze schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno. Napełniamy nią szprycę lub rękaw i wyciskamy na masę z mascarpone i nutelli. Można ją po prostu wyłożyć łyżką, ale czy tak nie wygląda piękniej?
Na śmietanie układamy truskawki. Z reguły nie płuczę truskawek. Tu przyznam, że wypłukałam je dokładnie  a następnie wysuszyłam i pokroiłam na ćwiartki. Celowo nie usuwałam szypułek, by jeszcze piękniej mój torcik wyglądał. Najlepiej schłodzić go dobrze w lodówce.
Polska, biało-czerwoni! Chłopaki do boju! Następny mecz wygrywacie!
A tymczasem powodzenia i smacznego!









8 komentarzy:

  1. Zrobilam podobny torcik, tyle ze na gotowym spodzie biszkoptowym i tez bardzo dobry wyszedl! Truskawski dobrze sie komponuja z ta masa i bita smietana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super pomysł! Mnie jakoś tak do głowy pyszyszły lady fingers ;)

      Usuń
  2. Czy do śmietany nie trzeba dodawać cukru?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie dodawałam cukru do śmietany, bo uznałam, że masa z mascarpone i nutelli jest już wystarczająco słodka :)
      ale jeżeli masz ochotę na bardzo słodki deser to możesz dodać trochę cukru pudru ;)

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź :). Dzisiaj spróbuję zrobić ten torcik, mam nadzieję, że próba będzie udana, bo jestem całkowitym beztalenciem kulinarnym (stąd pytanie o cukier). Ponieważ sezon na truskawki już się zakończył :( to użyję malin i jagód??? Pozdrawiam

      Usuń
    3. Świetny pomysł :) Z malinami czy borówkami też będzie smakował i wyglądał rewelacyjnie. Zatem trzymam kciuki i powodzenia!

      Usuń
  3. Przepiękny:))))))))))))))))))))
    http://kuchareczkamala.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  4. Torcik całkiem, całkiem ale z tego co widzę to dach mu się nie zamyka;P

    OdpowiedzUsuń