Jak nie mam za dużo czasu i nie chce mi się robić czegoś skomplikowanego, ale nie chcę rezygnować ze wszystkiego i potrawa ma być efektowna, to robię te cukiniowe zawijaski. Bo skoro to nie wyszukane składniki będą pieściły podniebienie, a raczej wygląd oko, to jest to właśnie to. Kurczak zawsze się sprawdza. Trzeba go tylko odpowiednio podrasować czosnkiem, chilli i ziołami.
podwójna pierś z kurczaka
cukinia
3 niewielkie cebule
4 ząbki czosnku
oliwa z oliwek
sól, pieprz, chilli, zioła prowansalskie
Każdy sobie z tym poradzi. Nie ma możliwości żeby się nie udało. Nawet osobie, która potrafi przypalić wodę na herbatę ta potrawa z pewnością się uda.
Zaczynamy od nagrzania piekarnika do 180 C.
3-4 łyżki oliwy z oliwek mieszamy z wyciśniętym przez praskę czosnkiem, ziołami prowansalskimi, chilli, solą i pieprzem. W sumie dobór przypraw może być dowolny. Ja uwielbiam czosnek i bardzo dużo używam go w kuchni. A zioła prowansalskie jakoś tak pasują mi do cukinii i kury. Chilli to u mnie składnik podstawowy. Dodaję je prawie do każdej potrawy i to w dużych ilościach.
Kurczaka kroimy w dużą kostkę, cebulę na ćwiartki, a cukinię w cienkie plastry. Ja robię to zawsze za pomocą obieraczki do warzyw. Są wtedy idealnej grubości i łatwo się je zwija.
Wszystko razem polewamy oliwą z ziołami i czosnkiem i nacieramy tak, by wszystkie składniki były pokryte oliwą i ziołami. Następnie plastrami cukinii owijamy kawałki kurczaka, układamy w naczyniu do zapiekania razem z kawałkami cebuli i wstawiamy do piekarnika na około 35 minut.
Podajemy z czym dusza zapragnie - ziemniakami, ryżem, kuskusem, kaszą - i obowiązkowo z jakąś fajną zieloną sałatą. Powodzenia i smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz